poldas napisał(a):Z całą pewnością Kałasznikow koncepcyjnie wzorował się na konstrukcji Haenela.

Oczywiście, niemiecka koncepcja "karabinu szturmowego" wywarła spory wpływ na konstrukcje broni strzeleckiej w ogóle (choć "na zachodzie" ze względu na opór USA w praktyce się trochę odwlekła). Koncepcyjnie na pewno StG.44 wywarł wpływ na powstanie AK - choć rozwiązania konstrukcyjne były zupełnie inne (poza znaną przecież od wielu lat zasadą działania na skutek odprowadzenia gazów), choć oczywiście niczego nowego tam nie było - wszystko było już znane i stosowane, zostało po prostu umiejętnie dobrane i wyszedł z tego bardzo udany karabinek automatyczny.

Warto też zauważyć, że początkowo (odmiennie od koncepcji niemieckich, gdzie StG.44 był jedyną bronią części drużyn, nawet km-ów w nich nie było - były w 3 drużynie, najpierw 1 a potem 2 i w trzecim plutonie, który miał "klasyczną" organizację i nie miał StG*) bynajmniej nie planowano karabinka AK jako broni "dla wszystkich". Karabinki AK miało mieć 6 żołnierzy radzieckiej drużyny, a pozostali mieli mieć celniejsze, ale strzelające tylko ogniem pojedynczym karabinki SKS (oczywiście oprócz żołnierza uzbrojonego w karabinek maszynowy RPD).

poldas napisał(a):Co ciekawe; Nabój pośredni wymyślono ok. 15 lat wcześniej, niż broń, w której można by go wykorzystać.

Musielibyśmy się w ogóle zastanowić co to jest "nabój pośredni", bo w sumie to taki podział jest mało popularny. W większości państw nikt nie dzieli tak amunicji. W sumie coś co można nazwać "nabojem pośrednim" istniało i 40lat przed powstaniem StG.44 czy AK (a może i wcześniej)

Takim wczesnym karabinkiem automatycznym na coś w rodzaju "amunicji pośredniej był w zasadzie przecież Winchester Model 1905 (i Model 1907), owszem amunicja 32SL i 35SL zgodnie z obecną naszą nomenklaturą niby jeszcze się nie łapie na "pośrednią" (ale te granice są w sumie dość sztuczne i w wielu przypadkach amunicja się z tych granic wymyka), ale przecież była to właśnie realizacja koncepcji broni automatycznej (akurat samopowtarzalnej), gdzie w imię szybkostrzelności i sensownych parametrów broni poświęcono energię pocisku. Zresztą 32SL potem stał się podstawą do stworzenia .30 Carbine (stosowanej w M1).
__________________
*) Tak to mniej więcej wyglądało:

Wg KStN 131V z 1.9.1944 (kompania grenadierów) wyglądało to następująco:

- oprócz dowództwa, gdzie tylko d-ca kompanii miał StG.44 były 3 plutony:



Etat ten wkrótce został zmieniony i już KStN 131V z 1.11.1944 wyglądał tak: