Strażnik Teksasu
Liczba postów: 123
Dołączył: 28.10.2011
Okres: Średniowiecze
|
"O duchu praw" Monteskiusza
Jak wszyscy wiemy, francuski filozof Monteskiusz w 1748r. wydał dzieło zwane "O duchu praw". Przeanalizował on istniejące wówczas ustroje polityczne i stworzył trójpodział władzy na władzę: ustawodawczą, wykonawczą, i sądowniczą. Czy spokojnie możemy uważać to dzieło za najwybitniejszy dar oświecenia? Czy taki system sprawowania rządów wg. was był naprawdę skuteczny?
|
|
06.10.2012 22:21 |
|
Vaffanculo
Liczba postów: 257
Dołączył: 05.12.2011
Okres: Starożytność
|
RE: "O duchu praw" Monteskiusza
Czy to jest najwybitniejszy dar Oświecenia? Nie wiem, warto byłoby to porównać do innych osiągnięć z epoki. Niemniej jednak niemożna nie docenić myśli tego filozofa. Myślę, że trójpodział władzy jest znacznie lepszy od np. feudalizmu, gdzie władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą sprawowała często jedna osoba. Oczywiście jeżeli przykładowo sądy są zależne od rządu od razu traci to na sensie.
Piszę poprawnie
|
|
06.10.2012 23:01 |
|
Student
Liczba postów: 223
Dołączył: 14.06.2012
Okres: Starożytność
|
RE: "O duchu praw" Monteskiusza
(06.10.2012 23:01)Oskarius napisał(a): Myślę, że trójpodział władzy jest znacznie lepszy od np. feudalizmu, gdzie władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą sprawowała często jedna osoba.
To raczej wyjątek niż reguła...
|
|
20.10.2012 21:43 |
|
Uczeń
Liczba postów: 5
Dołączył: 12.09.2014
Okres: II wojna światowa
|
RE: "O duchu praw" Monteskiusza
Dokłądnie raczej wyjątek
|
|
12.09.2014 14:03 |
|
Uczeń
Liczba postów: 3
Dołączył: 10.08.2015
Okres: II wojna światowa
|
RE: "O duchu praw" Monteskiusza
Przez następne stulecia nie wymyślono lepszego rozwiązania i kontroli władzy, dlatego też uważam to za więcej niż wybitne dzieło.
|
|
10.08.2015 12:04 |
|
Moderator
Liczba postów: 4,129
Dołączył: 13.11.2011
Okres: Starożytność
|
RE: "O duchu praw" Monteskiusza
Czyli niby za co?
Mamy coś bardziej dosadnego nad sformułowanie "wybitne"?
Monteskiusz poskładał w swoim dziele to, co już było znane i wielokrotnie przerabiane.
Akurat napisał to dzieło w tym okresie, gdy demokracja szlachecka Rzeczpospolitej Obojga Narodów się nie sprawdziła i musiała ulec monarchiom dziedzicznym.
Spójrzmy na przykład starożytnego Rzymu;
Tam najpierw rządzili królowie, potem cesarze, później była demokracja i tzw. "primus inter pares", a jeszcze później znowu cesarze.
Jaki wniosek:
Demokracja to stary wynalazek, który nie zawsze się sprawdza.
Pozdrawiam
poldas
Piszę poprawnie; Przynajmniej tak mnie się wydaje.
|
|
10.08.2015 14:54 |
|