Polecam ten artykuł o odbudowie niemieckiego myśliwca z I wś Pfalz D.VIII.

https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=31176

Poczytałem.
Problemem głównym tych silników jest to, że cylindry obu gwiazd muszą być odpowiednio odsunięte od siebie, aby móc się wzajemnie obracać w przeciwnych kierunkach, co wydłuża jednostkę napędową.
Poza tym są tradycyjne problemy ze zużyciem oleju smarującego i zasilaniem w paliwo.
Pospolite "rzędzioki" i "gwiaździoki" jeszcze porządziły sobie przez około 40 lat.

Coś ci się pomyliło , pierwszy silnik Brzeskiego produkowany na podstawie licencji przez Daimler w Wiedniu, Gnöme-Rhöne we Francji i Siemens w Niemczech posiadał 7 cylindrów ,silnik zastosowany w samolocie Pfalz D.VIII to silnik 11-cylindrowy Siemens-Halske Sh. III .Dopierow okresie między wojennym Brzeski zbudował silnik o równoległym układzie cylindrów, który mógł samoczynnie utrzymywać stałą moc przy zwięk­szaniu wysokości. Obciążenie jednostkowe mocy wynosiło 0,48 kg/KM, co stanowiło wówczas rekord światowy.
W tego typu silnikach z podwójną gwiazdą problemem nie było jak to określasz wydłużenie jednostki napędowej a chłodzenie .
Zresztą o tym silniku masz tutaj wszystko http://bequickorbedead.com/snapshot/deta...rzeskiego/